Pewna starsza pani podbiegła do Rubinsteina w Londynie i powiedziała: „Och, Panie Rubinstein, cieszę się, że Pana spotkałam; wszystkie bilety są wyprzedane i na próżno próbowałam kupić bilet na Pański recital. Nie miałby Pan miejsca, które mogłabym zająć?” „Madame” - odpowiedział wielki artysta, „ależ jest jedno miejsce do mojej dyspozycji, ale jeśli Pani je zajmie będzie mile widziana.” „Och, dziękuję, tysiąckrotnie dziękuję, Panie Rubinstein. Gdzie jest to miejsce?” „Przy fortepianie” – odpowiedział z uśmiechem.
Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Książki, dlatego chcemy Wam przypomnieć utwór Franciszka Liszta, który kompozytor napisał po lekturze najsłynniejszego poematu Dante Alighieri „Boska Komedia”. Kompozycję inspirowaną poematem włoskiego poety Franciszek Liszt zatytułował w sposób następujący „Po lekturze Dantego: Fantazja quasi Sonata”. Zachęcamy do wysłuchania utworu w interpretacji Lazara Bermana.
Nannette Streicher z domu Stein (1769-1833) była córką budowniczego fortepianów Johanna Andreasa Steina i była uważana za pianistkę - cudowne dziecko. W 1794 r. wyszła za mąż za nauczyciela fortepianu, kompozytora i wykonawcę Andreasa Streichera (1761–1833). Streicher dołączyła do firmy Nannette i jej brata, która została przeniesiona do Wiednia, ale w 1802 roku para założyła własny biznes. Streicherowie byli bliskimi przyjaciółmi Beethovena, który zasugerował kilka ulepszeń ich fortepianów.
Rachmaninow i skrzypek Kreisler koncertowali. Kreisler zgubił się podążając za Rachmaninowem grającym na fortepianie i nerwowo wyszeptał:
- „Gdzie jesteśmy?”
Nie pomijając żadnej nuty Rachmaninow odpowiedział:
- „W Carnegie Hall”.
Dzisiejsza krótka historia ma związek z nietypową dorożką, którą podróżował Chopin w Dreźnie. W liście z 14 listopada 1830 roku tak pisał do swego ojca, Mikołaja Chopina: